W niedzielę Chrystusa Króla podczas kazania, które ks. Michał wygłosił z zapałem apostolskim zadałem sobie pytanie
CZY NAPRAWDĘ CHCĘ BYĆ KRÓLEM ???
Boski Królu mój, Królu potęgi i chwały
Stoi przed Tobą człowiek mały i prosi nieświadom o Twe Królowanie.
W królowaniu tym nie ma złota i próżności i nie liczy się siła pięści…
Uczestniczą w Nim tylko święci i ci, którzy świętości i sprawiedliwości łakną.
I s t o t n e są słowa Króla: „kto chciałby być pierwszy między wami,
Niech będzie waszym sługą”
To się w głowie nie mieści
Król usługuje, a sługa Króluje wierny, serdeczny i kochający
…rzeczywiście
Królestwo Chrystusa jest tam, gdzie ludzie się kochają
Gdy dzielą się miłością, Jezus daje im swój Krzyż i przekazuje Królowanie…
Czy nadal bracie chcesz być Królem???
ksw 23XI2014